Givenchy zaszalał tu ekstremalnymi długościami. I ... fajnie, wprawdzie wolałabym żeby tył był w całości długi tak półokrągło, bo przy takiej spódnicy ten prześwit jest brzydki, ale do czegoś nieprześwitującego może być jak jest i te jęzory po bokach czasami wiązałabym artystycznie z tyłu na przykład. Podobają mi się też w tym swetrze linie, które wyglądają jak cięcia, ale to miejsca gubienia oczek dopasowujących do sylwetki. Ta torebka jest tak genialna do tej spódnicy, tworzą tak mistrzowski komplet, że nawet nie trafił mnie szlag na ten okropny prześwit.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz