Zabawny sweterek

Szydełkowe wdzianko z celtyckim motywem

Gdzieś umknęło mi nazwisko tej panienki z okienka, bo to ona autorka i nosicielka, a szkoda bo ciuszek rewelacyjny, tylko fatalnie dobiera resztę. Do tego małego szaleństwa trzeba komponować inaczej zestawy. Psuje urodę sweterka. 

Może ktoś z Was kochani wie kim ona jest? 

Delikatny sweter z delikatnym kapturem

Przeuroczy kapturowy na drutach

Arcymilutki do patrzenia, no aż się przyjemnie robi, a jeszcze przyjemniej na pewno nosić takie cudo bo z pewnością nic nie waży, zdobi i daje ciepełko ale bez przegrzewania ze względu na ażur. Ten ażurowy kaptur mnie powalił i to wymyśliła Rosjanka.

Swetry z bąblami

Bąble szydełkiem lub na drutach 

Bąblami to ja robiłam czapki, kwadraty do kap, serwetki gdzie były ozdobnym dodatkiem, koronki z bąbelkami do sukienek itd., ale jakoś mi do głowy nie przyszło żeby cały sweter.
Taki bąblowy z lewej, matko jedyna ile włóczki na coś takiego trzeba, ale przyznam że to niezły musi być ocieplacz!
Ten z prawej bardziej mi się podoba ze względu na kolory i w ogóle całokształt, ale mocno przegrywa w kwestii ciepełka miłego na zimę z tym z lewej.

Dzianinowe przeróbki na wybiegach

Doskonały recycling z dzianiny

 

Nic dodać nic ująć, po prostu fantastyczne to jest!

Zdjęcie pochodzi z Vouge-a.

Kocham takie przeróbki, uwielbiam. 

Pracowałam w londyńskiej firmie dizajnerskiej, gdzie robiliśmy własnie takie rzeczy i wystawialiśmy na wielkich wybiegach, również na słynnym London Fashion Week. 

To była genialna zabawa. 

Mała dama koronkowa

Sukieneczka dziewczęca szydełkiem

No przecież oniemiałam i dlatego pokazuję dziecko po raz pierwszy tutaj, w małym arcydziele szydełkowym.
Od zawsze jestem zdania, że nie warto dziergać dla dzieci, bo człowiek się nadłubie, a wbrew pozorom, wcale nie mniej pracy wymagają te małe, wręcz przeciwnie i taki maluch za chwilę rozedrze, zaciągnie, pochlapie sokiem niespieralnym, a już na pewno z tego wyrośnie natychmiast.

Komplet na drutach - Peter Pilotto - Londyn 2016

Sweter i ponczo

Naprawdę mi się podoba ten komplet. Zestaw kolorow i ta ozodbna gora ciekawa bardzo.
Ale oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie powiedziała, że ja bym swetrowi zrobiła długie rękawy aby chroniły ręce też przed zimnem, no bo przecież jak już założymy wełnę na wełnę, to będzie upal miejscowy, a co z gołymi odsłoniętymi ja się pytam???
No przecież mam racje! Prawda?

Sweter i suknia na drutach

Z melanżowej wełny udanie udziane

Melanżowa wełna, warkocze i mnóstwo koralików niedbale ponaszywanych.
Wydawałoby się że taki bajzel musi polec, ale Adam nie poległ, wręcz przeciwnie, to jest znakomite, świetne, przeciekawe, wyjątkowe, oraz zwyczajnie bardzo ładne. O spódnicy do tego swetra i marynarce? nic nie powiem, żeby nie było że znów się czepiam (hmmm, nie wspomniałam?). Wybaczam zresztą za ten sweter.
Jestem pod wrażeniem!
Popatrzcie na więcej zdjęć.

Arcydruty

Tunika w warkocze

Nie jestem fanka tego koloru a kiecka jest doskonała. prześwietna, te rękawy zakończone bufkami - co kiedyś też zdarzało mi się robić, ale jakoś zapomniałam - te warkocze świetnie rozłożone, szczególnie te spod pach. Znakomita rzecz!

Dzianina sprzed wieków?

Bluzka z 1895 roku?

Jakoś mi trudno uwierzyć, ale tak napisane pod obrazkiem 1895 rok, tym bardziej że rzecz w doskonałym stanie, ściegi wyglądają na maszynowe i ten rodzaj włóczki???
Ktoś chyba przestawił cyfry i jest to z roku 1985!
Choć przyznam, że rękawy stylizowane na lata 1820 - 30.