Jest taki nurt modowy w Japonii nazywający się Harajuku i ja uwielbiam to absolutne szaleństwo. Bo to jest obłęd kolorów, wymieszania stylów, najwięcej Barbie z Lolita's, vintage i tylko oni wiedzą czego jeszcze. W każdym razie musi być kolorowo, zabawnie, bajkowo, cukierkowo, absolutnie stylowo, zero normalności, począwszy od włosów, paznokci, makijażu a skoczywszy na ciuchach. Ciuchy w większości są kombinowane z second hand, choć Japończyków stać również na kupowanie gotowych, nowiutkich, stylowych Harajuku kosztujących majątek w tysiącach sklepów powstałych specjalnie dla tego szaleństwa.
Na zdjęciu sweter up - Cycle Harajuku Fashion Patchwork, czyli pochodzący z recyclingu, a dokładniej, kilka swetrów pociętych i artystycznie pozszywanych co dało taki fantastyczny efekt.
Ja uwielbiam takie zabawy w przeróbki starego w nowe, kocham pasjami i popełniłam ich bardzo dużo.
Ta przeróbka tu, jest genialna w doborze kolorów, fasonu i żakardowych wzorów. No super to jest po prostu!
Zachęcam Was do takiego kombinowania. Można tworzyć absolutnie niepowtarzalne rzeczy i przy okazji ochronimy trochę świat przed zaśmiecaniem przedwczesnym w wielu wypadkach.
niedziela, 30 marca 2014
czwartek, 27 marca 2014
Sweter zdobiony trójwymiarowymi kwiatami
Pokazuję ten sweterek Dalii Ivanovy, bo tak mi się podobają te zapięcia z różnokolorowymi guzikami i te śliczne pętelki, że jestem w radosnym zachwycie, choć sam sweter w takim kolorze bez tych guzików to byłaby masakra.
Te naszywane kwiaty mieszają mi w uczuciach do tego swetra, bo; albo bez, albo niechby były ładniejsze po prostu. Może takie jakie ja wykonałam i doszyłam do kostiumu z mojej kolekcji dla GGW Fashion Gallery, który zresztą sprzedał się w zeszłym roku do stolicy Austrii. Zobaczcie zresztą.
środa, 26 marca 2014
Żakiet Armani 2014 dziany ryżem
Żakiet Armaniego cały wykonany wyłącznie ryżem i wykończony tylko jednym rzędem półsłupków. Piękny w formie razem z tym różnie układającym się kołnierzem szalowym. Szczególnego wyglądu temu ciuchowi nadaje ta połyskliwa metalowo kryształowa aplikacja naszyta w fantazyjny sposób - mogłaby być trochę delikatniejsza. Do takiego bajeru absolutnie niezbędna jest taka migotliwa torebka.
Dół do bani, nie znoszę na spodniach zaszewek z przodu które przy siadaniu układają się jak nadmuchany balon - koszmar.
Niemniej jednak na stojąco całość odlotowa.
Dół do bani, nie znoszę na spodniach zaszewek z przodu które przy siadaniu układają się jak nadmuchany balon - koszmar.
Niemniej jednak na stojąco całość odlotowa.
niedziela, 16 marca 2014
Dwa kremowe komplety na drutach
Ten pierwszy komplet przyciągnął moja uwagę faktem, że bardzo stare ściegi zaadaptowano do zupełnie współczesnej bluzeczki bez ramion i bolerkiem w komplecie (bolerka modne były w latach 60 -tych). To bolerko jest wykonane bardzo prosto, to taki szerszy szal, zszyty na długości rękawów i ściągniętych gumką. Zdecydowanie wolałabym na końcach tych rękawów dokładnie taki sam ściągacz jak u góry topu. Reszta jest znakomita, perfekcyjnie wykonana i w kolorze zawsze który eksponuje piękno ściegów.
środa, 12 marca 2014
Szydełkowy kostium z haftowanymi motylami Jean Paul Gaultier
Dawno już nie omawiałam niczego mistrza Jeana Paula, a przecież on kocha włóczki wszelkiego rodzaju i tworzy z nich arcydzieła częściej niż inni za co wielbię go pasjami. To facet z taką wyobraźnią, że czasami mózg mi urywa jak widzę co zrobił.
poniedziałek, 10 marca 2014
Grafitowa sukienka na drutach
Genialna sukienka! Nie wiem kto ją zaprojektował i zrobił ale musicie to zobaczyć. To taka sukienka na wszystkie okazje w zależności od dodatków. Jest ślicznie zakomponowana, żadnej przesady, mimo to ściegi ozdobne przyciągają uwagę: świetnie wypracowany tymi ściegami karczek i rozszerzający się dól sukienki. Ach, te bąbelki niżej spódnicy - pycha, ściągacz w pasie schodzący na biodra powoduje że ona świetnie leży na sylwetce - jest seksy. Doskonała w każdym calu!
sobota, 8 marca 2014
Fantastyczne swetry Basi
Znalazłam w Woodstock, New York - Basię, która pod nazwą Basia Designs sprzedaje swoje rzeczy na ETSY i ... podobają mi się jej swetry. Te jej swetry mają dla mnie czar i duszę. Nie są jakieś nadzwyczajnie wymyślne szczegolnie w ściegach, ale są naprawdę bardzo fajne, w przyjemnych stylizowanych fasonach, do noszenia wszędzie. Doskonałe kroje ramion, rękawów, ciekawie wykończone przy szyi i zapięcia takie jakie sama chętnie stosuję, bo uważam je za wybitnie estetyczne.
Basia ma talent niezaprzeczalny!
wtorek, 4 marca 2014
Twory dzianinowe Vivienne Westwood
Dobrze, że moja mama tego nie widzi, bo natychmiast powiedziałaby, że lepsze szmaty do podłogi wyrzucała i to byłaby prawda.
Subskrybuj:
Posty (Atom)