Bluzeczka na drutach i szydelkiem dla bardzo zaawansowanych

podpowiedzi ściegów  

Musiałam Wam pokazać tę bluzkę, bo jest wyjątkowej urody z powodu ściegu i koloru. 

To już jest najwyższy szczebel dziergania, no i pokłady niezwykłej cierpliwości, ale jeśli ktoś już doszedł do takiej maestrii to i cierpliwość ma. 

Na czym trudność polega?

Cieniutka wełna na druty nr.2.

Skomplikowany ścieg - nie znalazłam identycznego, ale podaje niżej 3 równie piękne.

Rękawy doszywane z główką i podkrojami po pachy. 

Plisa z dziurkami zrobiona szydełkiem i guziczki też. 

Czarny sweter z warkoczami

 na drutach

Mój ci on!!! 

Bardzo długo nie mogłam zrobić dla siebie czarnego swetra a właściwie kardiganu, bo ... bardzo trudno dostać niezłą włóczkę w pięknym czarnym kolorze. 

Nie widać tu tej głębokiej czerni, ale jak wiadomo czarny kolor najtrudniej oddać na zdjęciu, poza tym, mój stareńki telefon nie ma tych wszystkich bajerów włączanie z wodotryskiem, tylko skromniutką umiejętność fotografowania, no i widać jak widać. Ale widać te piękne potrójne warkocze, reszta ściegiem francuskim, włącznie z ogromnymi kieszeniami. 

Robiony od góry na drutach z żyłką. 

Kocham ten kardigan!

Kamizelka na drutach

 z warkoczami

Popełniłam tę kamizelkę w pięknym, ciepłym, kremowym kolorze dla pani w moim wieku, a więc z podwójnej nitki, aby było w plecki cieplutko. 

Miałam problem z kieszeniami, bo są absolutnie nieodzowne, potrzebne i już!

Ja zresztą mam to samo, kocham kieszenie!

Zrobiłam wspaniałe duże i za cholerę nie chciały się wkomponować w te wzory, wyglądało okropnie. Sprułam!

Zrobiłam piękny pasek za to. 

Pasek, nie, w żadnym wypadku, pani nie znosi pasków, kieszenie, kieszenie, mają być kieszenie, mogą być małe, takie na klucze, paczkę papierosów. 

Nie będzie kieszeni, bo kamizelka traci całą swoją urodę i w takim razie kamizelka będzie dla kogoś innego. 

Następnego dnia obudziłam się z myślą, że przecież mogę wrobić takie mniejsze kieszenie we wzór, i tak zrobiłam. Uffff ...

Bluza na drutach dla poczatkujących

 z kwadratów

Kochani, to bardzo prosty sweter, już prościej nie można chyba. 

Dwa kwadraty szerokości od łokcia do łokcia, robione od dołu najpierw ściągaczem 2 x 2, a potem do samej góry ściegiem pończoszniczym o długości jaką sobie wybierzesz.

Zszywasz boki zostawiając u szczytu otwory na ręce, oraz na górze, zostawiając dość długą przerwę na dekolt. 

Nabierasz na druty oczka dekoltu i dorabiasz na okrągło ściągacz tej samej szerokości co na dole swetra. 

To samo z otworami na ręce, nabierasz na okrągło oczka brzegowe otworów i robisz długimi ściągaczami pół-rękawy. 

Jeśli masz problemy z dorabianiem i robieniem na okrągło, zrób osobno ciągacze; do dekoltu prostokąt szerokości dolnego plus 2 oczka na doszycie i długości otworu dekoltu który zszyjesz pośrodku tyłu, oraz do rękawów prostokąty które potem zszyjesz i doszyjesz.