na drutach
To kardigan, a właściwie obszerna kurtka, za pupę, niezwykle ciepła, na 130 kilogramów fajnej, radosnej pani, a zatem i udzierg radosny.
Wełny; to bardzo puchata boucle akrylowa z 20% domieszką wełny i kolorowa, bardzo gruba włóczka, 100% akryl.
Cały sweter zrobiłam na okrągłych drutach numer 5.
Oczywiście, obowiązkowo, olbrzymie kieszenie naszywane. Plisa pionowa podwójna, na spodzie z boucle.
Kurtka wbrew pozorom jest lekka i baaardzo przytulna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz