radosny szalenie na szare dni
Bajeczny, choć to zestaw kolorów za którym nie przepadam, ale ten sweter, te niby przypadkowe, pomieszane plamami żakardy, to że over size, czyni go wyjątkowym, jedynym, niepowtarzalnym i luzackim.
Patrze i radocha, i wyżerka estetyczna, i o to chodzi!
2 komentarze:
Nie skomentowałam wcześniej, ale gdybym potrafiła to wydziergałabym takie kolorowe cudeńko. W sam raz na brzydką i obsmarkaną pogodę.
Ha! Ja potrafię, ale jak pomyślę o wrabianiu tych wzorów ... to robota dla wariatów, a ja bywam wariatka coraz rzadziej.
Prześlij komentarz