Szydelkowe koronki na tiulu
Uuuuuuwielbiam takie połączenia! Kocham wełniane koronki na tiulu, ze skórą lub z dżinsem.
W tę
suknię Marii Sa Pires ubrana była modelka na pokazie fryzur Schwarzkopf Profesjonal w
Hiszpanii 2012. Jest pięknie zakomponowana. Wspaniały dekolt na plecach,
ładnie rozwiązane zapięcie … no piękna w kształcie i kolorach. Takie
rozmazane przejście kolorystyczne osiąga się, robiąc najpierw całość w
jednym kolorze, potem skręca się rzecz wzdłuż i wilgotną zanurza w
rozpuszczonej farbie tyle ile trzeba, potem znów się zanurza same końce
jeszcze raz lub dwa razy, żeby osiągnąć efekt od najjaśniejszego do
najciemniejszego. Sądzę, że spódnice tiulowe były zanurzane w tej samej
farbie, dłużej te pod spodem i krócej te na wierzchu. Kiedyś, takie
farbowane na zimno rzeczy błyskawicznie się spierały, dzisiaj są już
takie farby, że to zmartwienie zniknęło, a byłoby strasznie żal, gdyby
te cudowne kolory spłynęły wraz z wodą. Prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz