w paski, paseczki, w obłędnych kolorach i ściegach
Lubicie paski? Moja młodsza córka wzruszyłaby ramionami oburzona, choć chuda jak przecinek i byłoby jej cudownie.
Ja paski uwielbiam, ale muszą być doskonale dobrane kolory, tak jak na obrazku na przykład. Jak do tego dobierze się fajne ściegi, to może wyjść arcydzieło!
Łączenie kolorów w drobnych paseczkach ma te przewagę, że trudne jest do podrobienia, a wiec jeśli ktoś przywiązuje wagę do tego aby nie znaleźć się w jednym miejscu w podobnej rzeczy z kimś innym ( dla mnie to priorytet), polecam tworzyć unikaty w paseczkach.
Swoja droga fajne to zdjęcie. Ciekawe czyje i czyja sukienka???
2 komentarze:
Zgadzam się z tym,że kolory należy dobrać perfekcyjnie. Odpowiednia szerokość i barwy wcale nie poszerzają.
Otóż to! A ile możliwości z paseczkami!!!
Prześlij komentarz