W kwitnących jabłoniach
Pisałam już o tej dizajnerce, pokazałam wiele jej rzeczy i zjechałam bardzo jej dodatki, ale tu nie mam się czego czepnąć, może dlatego że nie widać wszystkiego.
Widać natomiast ten płaszcz który mi się podoba, i to bardzo, tak w formie, jak i w kolorach, a już na maksa rozczuliły mnie te haftowania.
Naprawdę uroczo i bardzo estetycznie.