Sukienka szydełkiem - tutorial

Etniczny bardzo klimat tej sukienki    

No! Prawdziwa niespodzianka dla niektórych, bo dzisiaj rzecz która baaaardzo mi się podoba, w pięknych kolorach i ciekawie zrobiona szydełkiem z ponaszywanymi dodatkowo elementami roślinnymi, ze schematem (na samym dole), który cudem jakimś zdobyłam dopiero co, a już dawno zachwycam się tym ciuszkiem. To rzecz haute couture, wystarczy spojrzeć na modelkę, komukolwiek to ona by nie zapozowała.

Kto marzy o takiej sukience niezwykłej może już zacząć. Udanej pracy życzę.











 1 marzec 2015
Udana praca jest! Dostałam ciekawego maila, przytaczam w całości:
 
 W dniu 28/02/2015 o 12:32, jakto2 pisze:

Witam Panią serdecznie!
Wczoraj odkryłam Pani bloga i nie mogę się oderwać. Będę stałym gościem. Zauważyłam sukienkę, którą znalazłam kiedyś u Rosjanek i odtworzyłam w trzech odsłonach - jedna zielona, dwie czerwone, prawie identyczne, różnią się rozmiarem. Nie umiem robić zdjęć ale coś tam na nich widać, oto one:

Pozdrawiam, Tomira Jakubowska

Zamieszczam zatem zdjęcie jednej, chyba na wykonawczyni, sukienka nie jest identyczna ale nie o to chodzi, a o to, że utrzymana doskonale w stylu. Brawo Pani Tomiro (świetne imię)!

Sukienka kloszowa na drutach

Szetlandzkie ciepełko na ciało

Nie do wiary jak rzadko zdarza się aby ktoś zrobił kloszowa, tańcząca sukienkę z wełny, właściwie w ogóle, a zobaczcie tylko jaka jest kapitalna. W dodatku wełna nie przylegająca do ciała jak plaster, nie pogrubia, nie uwydatnia wad figury, jest po prostu boska. Każda kobieta będzie w takim fasonie wyglądała dobrze, nie należy tylko zapomnieć o dobrym odzianiu dołu, bo cieniutkie wystające odnóża będą wyglądały fatalnie, dlatego dobrać trzeba jakieś fajne grube rajstopy i koniecznie boty, najlepiej dłuższe.

Ta sukienka jest bardzo prosta do zrobienia- po trzy trapezy na przód i tył (lub zrobić w całości gubiąc oczka na jednej linii), bez wyrabiania podkrojów na pachy, rękawy najprostsze na świecie - dwa szaliki, są wszyte na prosto. Dekolt według uznania; z pokrojami, lub bez, w łódkę zakończony ściągaczem.
Hmmm, zachciało mi się takiej sukienki. Rzucam się na druty!

Płaszcz Lidii wykonany szydełkiem free form

Dzieło Sharron Hedges z 1975 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dzisiaj kochani pokazuję wam arcydzieło wykonane szydełkiem pochodzące z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku autorstwa  Sharron Hedges nazwane Lidia's Coat.
Jak widać, to nie Kenzo czy inny wielki dizajner wymyślili free form czy nawet słynąca z tej techniki australijska Prudence. Free form zachwycili się artyści szydełkowi dużo wcześniej i oto jedna z tych artystów z jej zrealizowaną wizją. Co za praca!
Zobaczcie tylko te detale i w całości ten niezwykły płaszcz. Niesamowity! Absolutnie wyjątkowy!

Sweter na drutach Iriny Poludnienko

Sweter w paski inaczej

Irina Poludnenko specjalizuje się w takich paskach i burzy krew wielu dziergotkom, bo to co ona robi jest trudne. Tu nie chodzi już tylko o gubienie oczek, tu chodzi o gubienie lub dodawanie rzędów, w dodatku o różnych długościach w środku robótki, o zrobienie rękawów razem z przodem - mnie też mózg się zagotował, a co z tyłem?! Jak to jasna cholera zrobić technicznie?!
I wymyśliłam - dwa kawałki (szycia byłyby po bokach i pośrodku pleców), każdy zacząć od rękawa, na przedramieniu rozpocząć dodawanie odpowiednio rzędów tak, aby wypracować obłe ramię, a jednocześnie robótka skręci nam w dół na połowę przednią i tylną i jedziemy do długości swetra z coraz równiejszymi paskami, jednocześnie od góry na szerokości boków z kołnierzem zakańczając po kilka oczek od boku szyi w dół tak żeby utrzymać pion, z tyłu rozdzielić robótkę robiąc podkrój karku i dalej kołnierz odpowiedniej długości do doszycia. Ja bym tak to zrobiła. Jakież było moje zaskoczenie, kiedy znalazłam dziergającą Pauline, która zainteresowała się tym swetrem a wzór wykonania znalazła na Ravelry i tam to wygląda inaczej niż ja wykombinowałam, już chociażby z powodu pionowych pasków z tylu, czego zupełnie nie przewidziałam. U mnie paski z tylu byłyby również poziome. Zobaczcie na zdjęciach jak wygląda wykonanie Pauliny w kilku krokach ze wzoru. Fotki są bardzo duże, wiec można po kliknięciu dostrzec szczegóły.

Cudownie kolorowy sweter

Sweter z wrabianymi różami

Dzisiaj poszłam w kolory, bo zestaw tych barw jest fantastyczny i musiałam to pokazać, choć zdjęcie pochodzi z połowy lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku.
Róże i te drobne ozdobniki są wrabiane. Podoba mi się absolutnie wszystko w tym swetrze ale najbardziej to rozwiązanie pod szyją.
Rewelacyjna rzecz, ponadczasowa.
Na samą myśl ile to pracy kosztowało robi mi się słabo, oczami wyobraźni widzę te plączące się motki w takiej ilości kolorów... brrr.
Pozostaję zatem w zachwycie nie tylko ze względu na urodę tego swetra ale również z podziwu dla cierpliwości autorki.

Kaszmirowa śliczna sukienka na drutach - Kyoda Yeva

Druty, kaszmirowa wełna ciemnozielona i dłubiemy sukienkę

Wiem, to wyzwanie zrobić taką sukienkę z cieniutkiej jak mgiełka wełny! Ale dlaczego ktoś ma mieć lepiej niż ja, bo ja wydziergałam wiele dużych rzeczy, w tym długą sukienkę z kaszmiru na najcieńszych drutach. Głupota? Pewnie tak, ale ja kocham takie wariackie wyzwania i tę niesłychaną radość kiedy się skończy i zobaczy efekt własnej niesamowitej pracy, niesamowitej bo chodzi o niezmierzone pokłady cierpliwości, bo na najcieńszych drutach z najcieńszego kaszmiru nie widać żeby przybywało.
Mała podpowiedz. Kaszmir, czy cieniutka alpaka lub angora są tak leciutkie, że dobrze jest obciążyć doły i końce długich rękawów sukienek. Można kupić takie obciążniki w pasmanteriach i doszyć, wtedy całość się pięknie układa, nie unosi niepożądanie i nie wypycha.

Płaszcz na drutach i szydełkiem

Swetrowy płaszczyk

 

No i co ja tu mogę powiedzieć? Nie ma się do czego przyczepić, choć nie znoszę wiszących trójkątów, ostrych kantów, tu tworzących rodzaj baskinki, bo wszystko razem jest boskie. W dodatku w moich, absolutnie moich kolorach i te perły do kompletu!!!
Góra zrobiona ściegiem płaskim, na wierzchu lewa strona, baskinka szydełkiem słupkami w małych odstępach i guziki z wełny nierówno naszyte co jest też fajne. 

Sweter w szkocką kratę

Sweter na drutach i haftowany 

Tak, haftowany. Te pojedyncze kolorowe linie uzupełniające szkocka kratę którą uwielbiam, trzeba dohaftować inaczej nie da się, zresztą samą kratę trudno dość zrobić bo należy uważać aby zadzierzgiwać następny kolor z poprzednim.
Fajny ten sweter, choć wolałabym nieco ciemniejsze odcienie tych samych kolorów, poza zółtym - jest idealny.

I jeszcze jeden sweter w kratkę ręcznie dziany ryżem Thoma Browne, do kupienia za jedyne 1900 dolarów - swoją droga świetny, naprawdę znakomity i jak to cudnie, że sama mogę sobie zrobić coś takiego gdybym zamarzyła.

A najniżej obrazek poglądowy jak haftować kratę na dzianinie.

Mini sukieneczka w nordyckie wzory

Miniówa na zimowe święta

Cudo absolutne! Cieniuteńki kaszmir dziany w duże i wielkie nordyckie wzory a wszystko zszyte w mini sukieneczkę bez ramion. Odlotowa rzecz! A na to narzucić wielki biały sweter, w wielkie warkocze, z wielkimi kieszeniami, do długich zakolanówek w tym samym kolorze z puchatymi botkami i na Sylwestra w górach.

Sweter dziany na drutach ryżem

Ciekawe rękawy i golf w swetrze

Proszę jaki bajer! Cały sweter ryżem wydłubany na drutach w pięknym kolorze - ach uwielbiam wszystkie grafitowe odcienie. Jego niewątpliwą ozdobą jest golf inny niż wszystkie i równie inaczej potraktowane rękawy. Jak osiągnąć taki efekt? Otóż należy składać po skosie zrobioną wcześniej włóczkową materię zszytą w sweter i przerabiać na skraju złożenia półsłupkami szydełkując wokoło, tyle ile trzeba, a odstępy pomiędzy poszczególnymi liniami wypustek jakie chcecie, bo można i gęściej.

Marynarka Balmain

Wełniana marynarka męska

I wcale bym się nie obraziła jakby była taka damska, ale Balmain postanowił ją oddać jakiemuś panu.
Zobaczcie tylko to cudo, no padłam na twarz. Wełna utkana w prążki a na to ponaszywane złote paski w genialne wzory, całość szyta ręcznie złotymi nićmi.
Podejrzyjcie te plecy odbijające się w szybie. Luksusowa, bajerowska, fantastyczna rzecz.

Dwie sukienki w jedną

Koronka irlandzka na kratce

Zachwycił mnie ten pomysł, nie wiem czyj, ale to ktoś ze znakomitą wyobraźnią. Nie wiem też czy to jedna sukienka od razu tak zakomponowana, czy dwie, jedna koronkowa na drugiej w kratkę, ale to mnie najmniej obchodzi, choć osobno można zestawiać jeszcze inaczej, obchodzi mnie, że jest genialnie!
Fantastyczne po prostu i już!

Detale niej: 

Wielka chusta koronkowa Le Tissier Designs

Misterne koronki w cudnych kolorach zdobione kryształkami

To cudo z najdelikatniejszej włóczki w niebiańskich kolorach pochodzi z Le Tissier Designs, pani Letissi z Kanady której wzory publikowane bywają w Vogue Knitting i która ciągle wygrywa jakieś konkursy. Nie dziwne wcale, wystarczy spojrzeć na tę koronkową chustę a właściwie okrągły obrus i świetnie, bo daje możliwości różnego motania na sylwetce, co zobaczycie na pozostałych zdjęciach, a następnie haftowane migotliwymi kryształkami. No oniemiałam jak zobaczyłam tę wyjątkową rzecz. A WY?
Popatrzcie tylko na więcej:

Kamizelka - Anna Sui wiosna - lato 2011

Piękny tył kamizelki szydełkiem popełnionej

Pokazuję wam moi kochani tą kamizelkę mimo że tylko tył mi się w niej podoba, ale tak bardzo, że zdecydowałam tak właśnie. Ten tył, taka tęcza w innych kolorach z chmurką pod spodem, i te fruwające dłuższe poły po bokach, no cudeńko po prostu.
Przód mi się nie podoba, choć nie jest strasznie, ale wolałabym żeby koncepcja tyłu była kontynuowana i z przodu, czyli tylko ostatnim kolorem tak samo jak tył wyłącznie słupkami, a nie tymi kolorowymi pozszywanymi kwadratami, natomiast w tej samej formie. Wtedy dopiero ten tył zachowałby swoja urodę a nawet wyglądałby znacznie piękniej. 
Popatrzcie zresztą na moją sugestię, bo zrobiłam w programie fotograficznym jak plus minus sobie to wyobrażam.

Drugie zdjęcie przed a trzecie po moim retuszu.

Dziany sweter Tory Burch wiosna 2013

Dziwnie a jednak pięknie

Tory Burch bardzo przypadkowo zajmuje się dzianinami, a szkoda, bo to co stworzyła tu, jest inne od wszystkiego, świeże, stylizowane na etno, co ja osobiście lubię bardzo.
Tak w detalach to miałabym zastrzeżenia - dość zaskakujące kolorystycznie, kwiatki nagle, frędzle - nie znoszę przy ubraniach, te paski na ramionach i po bokach, ale ... ale w całości jest naprawdę fajne!