z cienkiej włóczki na drutach
Uwielbiam takie zabawy z najprostszymi ściegami. Jestem specjalistką od takich prostych ściegowych niespodzianek, jak tu w tym sweterku.
Fajne te klosiki na końcu rękawów też, ten podwójny kołnierzyk, długość, a raczej krótkość, i wprawdzie guziki mnie nie rażą, ale wolałabym je w takim morskim kolorze.
2 komentarze:
Takiej inspiracji szukałam! Jadę hurtem, bo dopiero teraz trafiłam na bloga :/, więc oglądam, czytam, zachwycam się... I nagle taka perełka! Kradnę zapięcie (bo jakoś za wąsko wyszło mi w biuście i dorobiona plisa zrobi szerokość - będzie zamiast zamka) i te niespodzianki na rękawach (bo jeszcze zdążę, gdyż właśnie zaczęłam rękawy).
Ha! Taka niespodzianka już na początku roku dobrze wróży :)) Dziękuję za dobre słowa przy okazji.
Prześlij komentarz