O MNIE


Jestem jak Vangelis który nie zna nut ale ma słuch absolutny i tworzy niebiańską muzykę.

Nauczyłam się dziania sama, drogą prób i błędów. Nigdy nie korzystałam ze wzorów, szablonów bo … nie znam 'nut'. Nie musiałam się tego uczyć, ponieważ widząc coś, wiem jak to zrobić.
Nie zapisuję żadnego z moich projektów, uznałabym to za stratę czasu, bo w mojej głowie kłębi się tyle pomysłów, że jestem w stanie zrobić z tego jedną setną albo jeszcze mniej. Zapisywanie, zaniżyłoby wykonywanie jeszcze bardziej.

Nigdy nie uczyłam się też krojów, wiem, nie wiem skąd, po prostu wiem, gdzie gubić a gdzie dodawać oczka, czy też w moim krawiectwie, gdzie wyciąć, jak i ile, a potem jak to zszyć. I to dotyczy wszystkich rodzajów rękodzieła. Biorę się za coś, czego nigdy nie robiłam i jestem w stanie pokonać wszystkie nieznane mi schody niemalże sama – dzisiaj wspieram się informacjami z Internetu, przedtem czasami dopytywałam kogoś zagłębionego w interesującej mnie materii ogólnie, bo jak mówiłam nie znam zapisów.

Bardzo dawno temu, jakaś świetnie posługująca się drutami pani, zobaczyła jak dłubię swoją robótkę i z ciekawości się przysiadła, po czym zdumiała. Powiedziała, że nigdy nie widziała takiego splotu, a myślała, że wie już wszystko. W trakcie rozmowy wyszło na jaw, że nauczyłam się sama nabierać pierwsze oczka na druty zupełnie inaczej niż wszyscy, a potem przerabiałam je też inaczej, w związku z czym mój nawet najbardziej podstawowy ścieg płaski wychodził mi niejako skośnymi oczkami i wyglądało to niezwykle ciekawie. Dzięki niej znam teraz sposób właściwy, z mojego własnego wciąż często korzystam i ta pani również.

Od kilku lat mam swoje własne studio GGW w Londynie, gdzie realizuję swoje pasje. Jestem zapraszana przez innych dizajnerów do współpracy do takich przedsięwzięć na przykład, jak London Fashion Week, prestiżowe wydarzenia tworzące światowe trendy obowiązujące w modzie.

Dziana Moda, to blog poświęcony moim własnym opiniom o dziełach z dzianin tych wielkich projektantów, tych mniej i zupełnie nieznanych, których uważam wartych zauważenia.

Tu moje osobiste córki całkiem dorosłe, które nigdy nie przejawiły zainteresowania dzianiem ani żadnym innym rękodziełem, uważające mnie za ekscentryczną matkę i słusznie.

Pozdrawiam ciepło moich wszystkich niezliczonych czytelników i dziękuję za mile komentarze które mnie uskrzydlają i dają wiatr.


Zapraszam też na mój fanpage COFFER gdzie dzieje się ciekawie bardzo! 

Gabriela G Wolters

8 komentarzy:

Iwcia pisze...

Witam serdecznie. Pisze Pani że nigdy nie robi schematów a czy umiałaby pani napisać taki na podstawie zdjęcia? Jestem bardzo początkująca i długo zajmuje mi czytanie wzoru ale żeby samemu rozpisać nie ma mowy

Gabriela Wolters pisze...

Proszę mi podrzucić linka do zdjęcia lub zdjęcie.

Roxana pisze...

Hello. My name is Roxana, I'm from Romania and I want to talk to You. I have a business proposition and I would like to know if you are interested.
My e-mail is roxana.maticiuc@gmail.com. thank You!

Gabriela Wolters pisze...

Hi Roxana. Sorry, but I am already retired and now I work only for hobbies.

JOLA pisze...

A czy umie pani taki wzórhttps://i.pinimg.com/564x/35/06/0f/35060f5040c309fa04ad39d66d3079e8.jpg

Gabriela Wolters pisze...

Tak, tyle ze do takiego swetra jest potrzebna specjalna bardzo gruba i mechata wełna - ta na zdjęciu wygląda mi na sztuczną.

Anonimowy pisze...

Dzień dobry. Jakiś czas temu spodobała mi się pokazywana przez Panią kamizelka. Opisała Pani jej tworzenie bardzo krótko: dwa skrzyżowane z przodu szale i prostokątny tył. Zrobiłam szale i utknęłam. Z moich obluczeń wynika, że ten prostokąt powinien być bardzo szeroki bo 2xszal+ dekolt. A co z dołem? Owinę się nim dookoła... Jak to zszyć? Może mi Pani poradzić?

Gabriela Wolters pisze...

Nie wiem o ktorej kamizelce jest mowa. Prosze o link.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...