z filmem instruktażowym
Fantastyczne swetrzysko! Przepiękna plisa, cudowne ściągacze.
Okrągłe druty, dobra dość gruba wełna, i zaczynamy z filmem na którym genialna Rosjanka pokazuje jak zacząć to cudo.
No kto by nie chciał takiego swetra.
https://youtu.be/Wsf917vY6Yo
WOW! Ale SUUUUPER!
OdpowiedzUsuńI ja to zdanie całkowicie podzielam :)
OdpowiedzUsuńSuper muszę spróbować. Chociaż nigdy nie robiłam swetra od góry.
OdpowiedzUsuńHa! No to czas na nowe wyzwanie. Powodzenia życzę!
OdpowiedzUsuńŁoooooo:)))
OdpowiedzUsuńWymiata!
OdpowiedzUsuńA ja właśnie zaczełam. Jestem na etapie podkroju pachy. Arany mam na 6 oczek nie na 5. To zwiększa mi trochę rozmiar. Wysłuchałam wszystkich lekcji. Prowadzone są metodą łopatilogiczną. Fakt, rozumiem lepiej objaśnienia w j.rosyjskim niż polskim, gdyż robie tak jak rosjanki metodą wschodnią lub oriemtalną. Nie wiąże nitek metodą zachodnią czy kontynentalną. Kardigańczyk jak mowią rosjanki jest bardzo łatwy. 😊
OdpowiedzUsuńA ja właśnie kończę :) Ściegi ozdobne mam inne i jestem na etapie dolnych. Tak, nie jest trudny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLindo lindo lindo❤️
OdpowiedzUsuńDziendoberek:)
OdpowiedzUsuńNa ten cudny plaszczyk trafilam na yt I zakochalam sie.
Na drutach zaczęłam robic po dlugiej przerwie, nie mam problemu ze sciegami, ale od gory robilam tylko raz I bylo mi ciezko. Nie umiem sobie wyliczyc ile welny, jakiej grubosci I na jakich drutach trzeba by to robic.
Czy moglabys mi zdradzic ile welny wyszlo ci na ten plaszcz, na jakich drutach i jaki rozmiar robilas?
No i czy zmienialas liczbe oczek na poczatku?
Ulatwiloby mi to obliczenia :)))
Z drutowymi pozdrowieniami, Basia
Cos nie moge skomentowac :(
OdpowiedzUsuńDziendoberek:)
Pomocy! :)))
Bardzo bym chciala udziubac ten plaszczyk.
Czy moglabys mi zdradzic ile welny wyszlo ci na ten plaszcz, na jakich drutach i jaki rozmiar robilas?
No i czy zmienialas liczbe oczek na poczatku?
Ulatwiloby mi to obliczenia :)))
Z drutowymi pozdrowieniami, Basia
Wyszło mi 12 motków 100g na drutach nr.3, ale ja zrobiłam do kostek ten płaszcz. Niestety nie pamiętam ile cm. miała ta pierwsza listwa przy szyi.
OdpowiedzUsuńBaaaardzo ci dziekuje za odpowiedz :)
OdpowiedzUsuńWlasnie siedze na stronie sklepu z wloczkami i licze, czy mam tyle eurow na wydanie :)))))
Musze jeszcze po swetrowych blogach poszukac, kto czego uzywa, i jak sie nosi. Masz moze typ, co sie nie kulkuje i nie gryzie?
Glowa mala :))))
Serdecznosci, Basia
Zrobiłam swój sweter z włóczki 75% akryl i 25% wełna - bardzo milutki do skory. Troszkę się mechaci w miejscach gdzie się pociera i łatwo to zdjąć. Ale dzisiaj kupiłabym na takie przedsięwzięcie merino albo alpaca. Właśnie szukam czegoś z takich welen na nowy płaszcz.
OdpowiedzUsuńZnalazlam merino+Alpaka, ale baaardzo drogie :(
OdpowiedzUsuńO merino doswiadczona kolezanka powiedziala mi, ze sie mechaci....
Sama Alpaka, omatkobosko jaki koszt :)))))
Zrobie najpierw probny kardigan ze sprutej welny, przynajmniej nie bedzie zal, ze za maly, lub za duzy (obliczyc oczka na poczatek to horor)
No nic, zima dluga, w domu chlodno, to welna zagrzeje przynajmniej ręce i kolana :))) podczas pracy!
Serdecznosci, Basia
Taaaaaaa, ceny kosmiczne, ale po zrobieniu tego płaszcza, na następny, równie piękny nie poskąpię na wełnę, choc oczywiście będę porównywać ceny w różnych sklepach.
OdpowiedzUsuń